Chociaż pogoda w tym roku płata nam figle, a zimowa aura zdecydowanie się przedłużyła, zapewniając nam przysłowiowy kwiecień-plecień, to coraz częściej przez deszczowe chmury przebijają się promienie słońca, do których wystawiamy spragnione ciepła twarze. Zanim jednak na dobre zawitają ciepłe, słoneczne dni, a my odsłonimy ciała w celu złapania pierwszej opalenizny, warto dobrze przygotować skórę na wiosenno-letni sezon. Doskonale w tym celu sprawdzą się kosmetyki ochronne i brązujące, ale nie tylko. Dobrym pomysłem są również wizyty w salonie solarium, dzięki którym nie wystawimy jasnej cery na ostre promienie słońca.
Złuszczenie i nawilżenie
Powietrze w mieszkaniu i biurze ogrzewane kaloryferami, a także wiatr i mróz na zewnątrz to niekorzystne warunki, które sprzyjają przesuszeniu skóry. Właśnie dlatego po sezonie jesienno-zimowym przede wszystkim należy zadbać o intensywne nawilżenie oraz złuszczenie naskórka. Jest to możliwe dzięki peelingom, szczotkowaniu ciała na sucho, stosowaniu balsamów nawilżających, jak również odpowiedniemu nawodnieniu organizmu. Dobrze nawilżona skóra pozbawiona zrogowaciałego naskórka to podstawa dla uzyskania trwałej i równomiernej opalenizny.
Ochrona
Jesień, zima oraz wczesna wiosna to okres, w którym nasza skóra pozostaje zasłonięta i pozbawiona dostępu do promieni słonecznych. Właśnie dlatego należy zachować szczególną ostrożność przed wystawieniem ciała na pierwsze słońce, używając kosmetyków z wysokim filtrem SPF, w szczególności w okolicach godziny 12.00. Jest to wyjątkowo ważne dla osób o bardzo jasnej karnacji, które powinny stosować filtry SPF 50.
Wizyta na solarium
Wystawienie ciała na pierwsze ostre promienie słońca jest szczególnie niebezpieczne dla osób o bardzo jasnej karnacji. Takie osoby powinny zabezpieczać skórę wysokimi filtrami SPF. Co więcej, dobrym krokiem przed wyjściem na słońce będzie przygotowanie skóry w salonie solarium, gdzie po kilkuminutowej sesji nasze ciało nabierze delikatnej opalenizny, dzięki czemu pierwsze wiosenne słońce nie będzie takim szokiem dla skóry.
Wszyscy czekamy na wiosnę z prawdziwego zdarzenia, kiedy będziemy mogli zrzucić z siebie warstwy ubrań i cieszyć się ciepłymi promieniami słońca na skórze. Warto jednak wykorzystać ten czas na odpowiednie przygotowanie skóry na pierwszą naturalną opaleniznę po sezonie zimowym. Korzystając z powyższych uwag, unikniesz poparzeń słonecznych oraz ich poważnych konsekwencji.
